Saga Morrowind

Dagoth Ur

Otóż Twierdza Smutku jest miejscem, które otrzymujemy po zainstalowaniu Trójcy. Jednak uważam, że twórcy mogli się bardziej postarać robiąc oficjalny dodatek do gry. 6h gł. wątek(w tyle go przeszedłem) i jedno miasto to dla mnie trochę mało, żeby płacić za to bodajże 59 zł ( cena na dzień premiery Trójcy ). No cóż, ale nie będe się przecież nad tym pastwił, bo nie o to chodzi Smile

. Faktycznie otżymujemy miasto, ale z rozbudowanymi podziemiami, a przechodząc gł. wątek zwiedzamy jeszcze więcej. Samo miasto jest podzielone na: Wielką Świątynię, Wielki Bazar, Rękę Bogów i Plac Brindissi Dorom. Wielka Świątynia mówi sama za siebie. Znajduje się tam jedynie świątynia w której "mieszka" Almalexia. Jest tam też sala w której możesz kupić mikstury przywróceń różnych współczynników. Wielki Bazar? To jest miejsce gdzie kupimy sobie potrzebne bronie, sprzęt, mikstury itp. W Ręce Bogów znajdują się domki mieszkalne, karczma, kowal, muzeum artefaktów. Na Placu Brindissi Dorom nie ma nic oprócz fontanny. Właśnie...fontanny. To nie do końca zwykła fontanna Surprised

.
Kto przechodził Tribunala wie o co chodzi, a reszcie nic nie będę zdradzał. Co do podziemi to faktycznie są one bardziej rozbudowane niż samo miasto( a przynajmniej takie odniosłem wrażenie). Wydają ciągnąć się kilometrami...A na koniec takie zdanie: mimo, że trójca niewiele wnosi do świata gry( chodzi mi o tereny, a nie o przedmioty)to jest to mój ulubiony wątek. Czemu? A z powodu tzw bliźniaczych ostrzy...kojarzycie? Jak nie to zapraszam do działu poświęconemu długim ostrzom

Hirycyn · Gość

Mówisz, masz... Oto droga do tych wspaniałych ostrzy